Analiza GBP/NZD – wzrost zatrzymany pod oporem
Otwieranie pozycji na parach z funtem wiąże się ostatnio z dodatkowym czynnikiem ryzyka. Dla jednych to kolejny powód do ekscytacji, a dla innych przesłanka, by przez jakiś czas tych par nie dotykać. O ile faktycznie na niskich interwałach istnieje ryzyko dynamicznego wahnięcia cen w wyniku pojawienia się istotnej informacji dotyczącej Brexitu, to już w interwałach większych wpływ takiego wydarzenia na obraz techniczny wydaje się być obecnie ograniczony.
Źródło: Admiral Markets MT5
Na wykresie GBP/NZD zaznaczono linią czerwoną poziom oporu w okolicy 1,9600-1,9650, który w ostatnich kilku miesiącach już sprawdzał się jako skuteczna bariera dla ceny. Zatem aktualne zatrzymanie zwyżki tuż pod tym oporem jest czymś zrozumiałym. Dodajmy do tego fakt zbiegu dwóch innych linii w podobnej okolicy. Pierwszą jest dolne ograniczenie kanału wzrostowego, który ma swój początek przy grudniowym dołku. Linia ta obecnie pracuje jako opór. Oporem jest również linia górnego ograniczenia innego zakresu zmian, który oparty jest o dwa ostatnie potwierdzone dołki (potwierdzone, czyli po ich pojawieniu się rynek zdołał wyjść na nowe szczyty aktualnej tendencji).
Oba „niebieskie" opory mają nieco mniejsze znaczenie, od „czerwonego", ale skoro zbiegają się w podobnym miejscu, to podkreślają istotność tej strefy. Została ona zaznaczona szarym prostokątem. To w tych okolicach można poszukiwać oznak słabości rynku, a gdy takowe się pojawi, zagrać na spadek cen.
Kamil Jaros
Główny Analityk